NEWS:


Warning: Zend OPcache API is restricted by "restrict_api" configuration directive in /home/pasieka/domains/pasieka24.pl/public_html/libraries/vendor/joomla/filesystem/src/File.php on line 337
Brak zdjęcia autora artykułu Wydawnictwo Pasieka
Polskie pszczelarstwo mierzy się z licznymi wyzwaniami, które organizatorzy akcji „Pszczelarze na fali” porównują do wzburzonego morza. W odpowiedzi na potrzebę dialogu i zjednoczenia środowiska narodziła się wyjątkowa inicjatywa: wspólny rejs żaglowcem STS „Pogoria”.

Pszczelarze na fali: Wyruszają w rejs po jedność branży!

Pszczelarze na fali
Fot. Pszczelarzenafali.pl

Polskie pszczelarstwo mierzy się z licznymi wyzwaniami, które organizatorzy akcji „Pszczelarze na fali” porównują do wzburzonego morza. W odpowiedzi na potrzebę dialogu i zjednoczenia środowiska narodziła się wyjątkowa inicjatywa: wspólny rejs żaglowcem STS „Pogoria”.

Jak podkreślają organizatorzy, obecna sytuacja w branży przypomina walkę o utrzymanie się na powierzchni w trudnych warunkach. Aby „dopłynąć tam, gdzie morze jest spokojniejsze”, niezbędna jest zmiana kursu, dobry kapitan i przede wszystkim – otwarty dialog i współpraca.

Misją rejsu jest stworzenie przestrzeni do konstruktywnego dialogu w niezwykle zróżnicowanej branży, którą formalnie powinno łączyć jedno: pasja do pszczół. Głównym celem jest wypracowanie dobrych praktyk porozumiewania się, które zjednoczą polskie środowisko pszczelarskie. Ma to zaowocować lepszym zrozumieniem różnic w poglądach i problemach, co jest kluczowe dla podejmowania odpowiedzialnych decyzji dążących do maksymalizowania ogólnego dobra polskiego pszczelarstwa.

Pomysłodawcą tej niecodziennej inicjatywy jest Jacek Wojciechowski – technik pszczelarz, jachtowy sternik morski i właściciel jednego z większych wędrownych gospodarstw pasiecznych w Austrii. Jak sam przyznaje, idea zrodziła się w jego głowie podczas nocnej wachty na „Pogorii”. „Rejs dla pszczelarzy – to byłoby COŚ!” – zamarzył, a po miesiącach przygotowań, zaprasza Szanowną Brać Pszczelarską na pokład legendarnej barkentyny, pieszczotliwie zwanej „babcią”. W organizacji tego wydarzenia Jacka wspierają Monika Leleń, Magda Wilde i Przemysław Szeliga.

Rejs, który wymaga zaangażowania – nie będzie nudy!

Pod okiem wykwalifikowanej załogi uczestnicy przeżyją prawdziwą morską przygodę, daleko inną od rejsu statkiem wycieczkowym.

Uczestnicy rejsu z Polski zostaną dowiezieni komfortowym autokarem do portu startowego (prawdopodobnie Genua lub inny port Riwiery Włoskiej). Siedmiodniowy rejs odbędzie się po wodach Morza Liguryjskiego wzdłuż Lazurowego Wybrzeża, z planowanymi wizytami w Nicei, Monte Carlo, Saint Tropez, a może nawet na Korsyce czy Elbie – ostateczną trasę podyktuje kapitan, zgodnie z wiatrem.

„Pszczelarze na fali” to ekipa, którą połączy pasja do pszczół lub morza, niezależnie od wieku, doświadczenia w pszczelarstwie czy żeglarstwie. Organizatorzy widzą w integracji pod żaglami sprawdzoną formę terapii na „schorzenia” branży.

Jacek Wojciechowski podsumowuje: „Jedna osoba nie postawi grotżagla na «Pogorii», samotnie nie wymyślimy leku na bolączki toczące pszczelarstwo. Stwórzmy załogę, pożeglujmy razem!”.

Rejs to obietnica nie tylko niezapomnianych wrażeń i nauki żeglarskiego rzemiosła (węzły, nawigacja), ale przede wszystkim unikalna szansa na integrację, zawiązanie przyjaźni i wspólne wypracowanie lepszej przyszłości dla polskiego pszczelarstwa w rytmie szumu fal i łopotu żagli.

Start rejsu planowany jest na 25 października. Weźmie w nim udział 43 śmiałków. Czy szum fal okaże się równie miły dla ucha jak brzęk pszczół? Pszczelarze będą mieli okazję przekonać się o tym osobiście!

Źródło: pszczelarzenafali.pl

 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"

z Polski


z Polski