fbpx

NEWS:

Buckfast oczami praktyka – c.d.

W poprzednich artykułach przedstawiłem krótko historię pszczoły Buckfast oraz udzieliłem kilku odpowiedzi na pytania związane z hodowlą tej pszczoły. Ostatnio spotkałem się
z kolejnymi wątpliwościami oraz pytaniami, które nurtują tak samo zwolenników tej pszczoły jak jej przeciwników.

Postaram się na nie odpowiedzieć, korzystając z uprzejmości Pana dra Krzysztofa Olszewskiego, który przesłał mi wiele materiałów ze swoich badań.

Pierwsze zasadnicze pytanie wielu ludzi związanych z pszczelarstwem – czy ta pszczoła zyskała popularność w Europie?

Na to pytanie można odpowiedzieć z całą pewnością, że tak. Najbardziej popularna jest w Niemczech, gdzie w pasiekach zawodowych jej populacja stanowi 70% rodzin. Pszczelarze niemieccy hodujący tę pszczołę założyli nawet Związek Pszczelarzy Buckfast, który pod koniec XX wieku skupiał 700 członków posiadających 30 tys. rodzin pszczelich. Pszczoła Buckfast zyskała też uznanie w Szwecji, Danii, Francji i Luksemburgu. W każdym z tych krajów została dobrze przyjęta w pasiekach pszczelarzy zawodowych.

Tutaj nasuwa się następne pytanie – co skłoniło powyższych pszczelarzy do wyboru tej pszczoły? W badaniach przeprowadzonych w Niemczech wykazano takie cechy pszczoły Buckfast jak:  łagodność, co zapewnia komfort pracy, bardzo małą rojliwość przy bardzo silnych rodzinach oraz, w przypadku wystąpienia nastroju rojowego, łatwość jego opanowania.

Wystarczy wtedy jednokrotnie wyłamać mateczniki i problem przestaje istnieć. W tym twierdzeniu opieram się na publikacjach niemieckich badaczy (Golz 2000, Pritsch 1993). Tezę tę potwierdzają obserwacje prowadzone dra Olszewskiego oraz moje własne doświadczenia.

Kolejne ważne pytanie dotyczy odporności pszczoły Buckfast na największe w chwili obecnej zagrożenie, jakim stało się masowe występowanie warrozy i nosemy, które coraz trudniej przychodzi nam zwalczać.


fot. © Maria i Eugeniusz Sapiołko

Według badań, które przeprowadził Buchler (1998), najbardziej porażone przez warrozę były pszczoły Buckfast, a najmniej pszczoły ras środkowoeuropejskich.

Opinii tej nie zaprzecza Jungels.

Twierdzi on jednak, że pszczoły Buckfast dzięki sile swoich rodzin i plenności mogą znieść większe porażenie warrozą i potrafią odmłodzić rodziny nawet podczas leczenia późną jesienią przy porażeniu krytycznym.

Obserwację tę potwierdzają również pszczelarze zawodowi z Francji. Większe porażenie przez warrozę pszczoły Buckfast bierze się z jej plenności, czyli z wychowu dużej ilości młodych pszczół.

Badania nad nosemą prowadzili w Finlandii Hońko i Jasiński (2002). W wyniku ich doświadczeń okazało się, że w Finlandii najmniej były porażone pszczoły środkowoeuropejskie, trochę bardziej Buckfast, a największe porażenie nosemą wykazały pszczoły kraińskie i włoskie.

Kolejną sprawą, bardzo ważną dla pszczelarza, jest miodność. Badania nad miodnością pszczoły Buckfast były prowadzone na przestrzeni wielu lat w Niemczech (Maul 1977, Liebig 1982, Buchler 2000) i ich wyniki nie wykazały specjalnych różnic między pszczołami Buckfast a kraińskimi. W Polsce takie badania przeprowadzili na Pogórzu Przemyskim Gerula i Jagiełło.

Wykazali, że najlepsze wyniki, jeśli chodzi o miodność uzyskała pszczoła kaukaska, ale krainki i Buckfast osiągnęły podobny rezultat. Z kolei badania Olszewskiego na Lubelszczyźnie na pszczołach kaukaskich i Buckfast nie wykazały specjalnych różnic. W badaniach, zarówno niemieckich, jak i polskich pszczoła Buckfast ma lepsze wyniki na pożytkach wczesnych i późnych.

Zawdzięcza je dużej sile rodziny przygotowanej do zimowli i bardzo wczesnemu rozwojowi wiosennemu. Z kolei wykorzystanie późnych pożytków pozwala im na utrzymywanie dużej siły rodzin przez cały sezon.

Zimowanie pszczoły Buckfast w warunkach klimatycznych naszego kraju to kolejne pytanie. Bardzo wielu pszczelarzy twierdzi, że pszczoła Buckfast kończy czerwienie bardzo późną jesienią, a niektórzy nawet, że czerwi przez cały rok. Paul Jungels stwierdził, że ten problem u pszczoły Buckfast został rozwiązany przez jej skrzyżowanie z pszczołą anatolską. Późnojesiennego wychowu czerwia nie potwierdzają też obserwacje prowadzone przez dra Olszewskiego.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

W następnym artykule opiszę polskie pasieki, których właściciele zdecydowali się na chów pszczół Buckfast.

Grzegorz Słowik
współpraca:
Maria Słowik


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"