fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 42

Z artykułu dowiesz się m.in.:

  • jakie rośliny najlepiej nadają się na łąkę kwietną;
  • czym zastąpić gatunki inwazyjne;
  • jak założyć i pielęgnować łąkę kwietną.

Zakładanie i pielęgnacja miejskich łąk kwietnych

Niezliczone rodzaje miejskich łąk kwiatowych, ogrodów deszczowych, zielonych ścian i dachów ożywiają betonowe pustynie naszych metropolii. Wpływają korzystnie na ludzi. Owadom, w tym pszczołom z miejskich pasiek, trzmielom i motylom, dostarczają pożytków. Ptakom dają schronienie i pokarm w postaci nasion. Łąki miejskie tłumią również hałas, pochłaniają pyły i dymy, wreszcie – pozwalają na niebagatelne oszczędności funduszy, czasu i robocizny, jakże konieczne w obecnych czasach!


Fot. 1. Patriotyczna łąka miejska przed Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Fot. Fundacja Kwietna

Czym są miejskie łąki kwietne?

Łąki kwietne (ang. urban meadow, wildflower meadow, novel urban grassland) to przemienne bądź trwałe użytki zielone nowej generacji, o znaczącym udziale dwuliściennych roślin pożytkowych i ozdobnych. Zakłada się je głównie w miastach, osadach przemysłowych oraz centrach logistycznych, stąd ich synonimiczne nazwy łąk miejskich. Tym niemniej wysiewa się je także na obszarach wiejskich, szczególnie wzdłuż tras szybkiego ruchu, dookoła kościołów i urzędów (Fot. 1).

Gdzie byłeś, jak cię nie było? Skąd bierzemy zioła na kwietne łąki?

Gatunki wysiewane w ramach łąk kwietnych można podzielić z uwagi na pochodzenie geograficzne oraz wcześniejsze zastosowania na:

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Szczególna rola przypada półpasożytom (szelężnikom i pszeńcom) jako gatunkom hamującym nadmierny rozrost pozostałych, a zarazem atrakcyjnym dla dzikich zapylaczy. Równie ważnym wyzwaniem stało się zastępowanie lubianych, lecz inwazyjnych kwiatów ozdobnych i miododajnych ich nieinwazyjnymi krewniakami lub niespokrewnionymi „sobowtórami”, przykładowo:

  • łubinu trwałego nieinwazyjnym łubinem Hartwego (letnim) lub żółtym;
  • kolczurki klapowanej – wyżpinem jagodowym;
  • wciąż oferowanej miłośnikom ogrodów motylowych i na pasieczyska trojeści amerykańskiej – krajowym sadźcem konopiastym albo nieinwazyjną do tej pory trojeścią bulwiastą;
  • rdestowców oraz rdestu wielokłosowego (himalajskiego, kenigii wielokłosowej) – naszym wężownikiem;
  • nawłoci kanadyjskiej, późnej i wąskolistnej (eutamii trawiastolistnej) – polskimi: nawłocią zwyczajną i alpejską;
  • inwazyjnej rudbekii nagiej – rudbekią dwubarwną (owłosioną);
  • topinamburu, rożnika przerośniętego i smotrawy okazałej – titonią (słoneczniczkiem meksykańskim), krokoszem barwierskim albo sanwitalią rozesłaną;
  • obcych astrów (nowoangielskiego, nowobelgijskiego oraz ich mieszańców) – krajowymi astrami, zwłaszcza astrem solnym i gawędką.

Miejskie łąki krok po kroku

Nowe łąki kwiatowe na obszarach zurbanizowanych zakłada się zwykle dwoma drogami: albo a) rezygnując z koszenia wcześniej istniejących trawników, albo b) wysiewając na jakimś nieużytku, pozbawianym spontanicznej okrywy roślinnej.

1 a) Rezygnacja z koszenia trawnika

Oznacza radykalne ograniczenie częstości koszenia z 10–12 razy na rok do 2–3 na stanowiskach o urodzajnej glebie, a na podłożach ubogich do 1–2 razy. Towarzyszy mu punktowe podsiewanie mieszanką nasion, zwykle 2–3 g na 1 m2 nowej łąki miejskiej. By siew stał się możliwie równomierny, na 100 g nasion kwiatów i ziół daje się jeden litr nośnika siewnego np.: wiórów kukurydzianych, piasku albo wermikulitu. Bardzo to ułatwi dalszą pielęgnację, zwłaszcza odchwaszczanie. Poletka do punktowego dosiewu zazwyczaj są okręgami o średnicy 50–100 cm, oddalonymi od siebie co 200–300 cm. Wskazane jest udeptanie gleby natychmiast po zasianiu, a jeżeli nie było opadów, to niezbędne jest również jej podlanie.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów


Nasiona ziół na kwiatową łąkę miejską. Fot. Fundacja Kwietna

Gleba przyszłej łąki kwiatowej powinna być dość jałowa, uboższa od wiejskich łąk kośnych i pastwisk. Daje to od razu ogromne oszczędności na nawozach i robociźnie. Konieczne bywa pozbycie się dotychczasowej okrywy roślinnej za pomocą brony talerzowej, glebogryzarki, wideł lub motyki – zależnie od wielkości powierzchni albo innych, realizowanych celów np.: wykonywania prac społecznych przez skazańców. Potem należy spulchnić i wygrabić stanowisko, oczyszczając je ze wszelkich korzeni, kłączy oraz siewek gatunków niepożądanych. Przy siewie cennych ziół oraz kwiatów zaleca się mniejsze zagęszczenie nasion jak dla trawników i kwietników, raczej 2–3 g na 1 m2.

2. Koszenie

Jest kluczem do sukcesu uprawy zarówno łąk miejskich, jak i wiejskich. W Polsce miejskie łąki kwiatowe kosi się zwykle od początku lipca do połowy sierpnia. Drugi, wrześniowy pokos dopuszcza się dla najbujniej odrastających muraw, budowanych przez gatunki trwałe. Na poboczach ulic i autostrad, gdzie ruń łąki antysmogowej ograniczałaby widoczność kierowcom, wskazane bywa częstsze wykaszanie pasów tuż obok jezdni, a pozostawienie roślinności dalej od trasy. Optymalnie koszenie winno odbywać się po przekwitnięciu niemal wszystkich gatunków, przy użyciu kosiarek listwowych bądź ręcznych kos i sierpów, w dni słoneczne, lecz przedzielone dniami deszczowymi. W praktyce robi się niestety inaczej, kosząc niezależnie od pogody, stosując kosiarki bijakowe lub ogrodowe, kosy spalinowe itd., co skraca czas robót, ale rozdrabnia biomasę roślin. Dąży się do runi o maksymalnej wysokości 50–80 mm po skoszeniu.

3. Postępowanie z pokosem

Sprawdzoną od lat, dobrą praktyką postępowania z pokosem będzie równomierne rozesłanie go po całej kwiatowej murawie miejskiej. Zostawia się go, zależnie od pogody, na 7–14 dni póki owoce nie dojrzeją posprzętnie, a nasiona naszych cennych ziół i kwiatów same się nie osypią. Wtedy przystępuje się do grabienia siana. Można je potem sprzedać do stadnin koni albo podarować ogrodom zoologicznym i zbliżonym placówkom. Także ogrody botaniczne i szkółki komercyjne poszukują na rynku siana jako materiału do zabezpieczania roślin przed mrozem albo jako nawozu. Zdecydowanie odradza się wykorzystanie dmuchaw spalinowych i sprzętu o masie ponad 1,5 t do usuwania biomasy wykoszonych ziół i traw.

Dojrzewanie posprzętne to dojrzewanie nasion już po utracie kontaktu z rośliną macierzystą albo po zamarciu rośliny macierzystej. Nasiona ulegają wtedy stratyfikacji, czyli wychodzą ze spoczynku.

W niektórych przypadkach, gdy wykonawcy oraz inwestorowi zależy na odtwarzaniu cennych siedlisk bardziej niż na efektach wizualnych i zapachowych, nekromasę roślin zastępuje się pokosem z parków narodowych lub rezerwatów poddawanych ochronie czynnej, licząc na wzbogacenie flory w gatunki rzadkie i chronione prawem. Tak postąpiono chociażby dla łąk kwietnych nad Wisłą, tworzonych z inicjatywy władz miejskich Warszawy i ogrodu zoologicznego, utrzymywanych jako ostoja dla prawnie chronionych płazów i owadów.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Dla zazielenienia miejsc trudno dostępnych używa się niekiedy tzw. bomb kwietnych. Są to kulki lepione ręcznie z kompostu, gliny oraz nasion kwiatów, nierzadko tych samych mieszanek co wprowadzane na zwykłe łąki miejskie i pasy kwiatowe na wsiach.

Doświadczenia zdobyte przy pielęgnacji miejskich łąk, zdobiących nierzadko najbardziej prestiżowe okolice Trójmiasta, Krakowa, Bydgoszczy oraz wielu innych ośrodków, coraz częściej wykorzystuje się na obszarach wiejskich, przy zakładaniu pasów kwietnych (ukwieconych miedz), ogrodów biocenotycznych, makrofitowych oczyszczalni ścieków, niecek retencyjnych, stref buforowych między rzeką a polami ornymi, jak również w ramach innych ekoschematów (interwencji) wprowadzanych w ramach Nowego Zielonego Ładu. To już jednak temat warty szerszego omówienia w innych artykułach.


1 - Klimat się ociepla, a inwestorzy muszą niekiedy rozliczyć fundusze i zaczynać prace w niezbyt odpowiednim sezonie. Skoro coraz częściej kosi się trawniki i sadzi drzewa zimą, usuwając śnieg dmuchawami i rozgrzewając grunt palnikami, to i łąki kwietne tak się czasem zakłada. Oczywiście nie jest wskazane sianie łąk kwietnych w tym terminie.

Literatura

Kapler A. 2022. Tworzenie i utrzymanie łąk kwietnych jako metoda czynnej ochrony różnorodności biologicznej. Prądnik, Prace i Materiały Muzeum im. W. Szafera 32: 31-64.

Kapler A. 2023 lub 24. Łąki miejskie. PlantPress, Kraków (w przygotowaniu).

Nawrot K., Kapler A. 2022. Wszystko co warto wiedzieć o łąkach kwietnych. Wyd. Fundacja Kwietna, Bolimów.

Sudnik-Wójcikowska, B. 2014. Rośliny synantropijne. Warszawa: Multico.



 Wydanie tradycyjneZamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"