fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 0

Technika wychowu matek cz.III Pielęgnacja mateczników

Następny etap wychowu matek związany jest z pielęgnacją mateczników. Polega on najpierw na karmieniu larw przez robotnice, następnie zakryciu ich w matecznikach i wreszcie inkubacji, czyli wygrzewaniu mateczników.

Od momentu wyklucia z jaja do zasklepienia matecznika (pięć dni) larwa matki powiększa swoją masę 3000 razy. W tym czasie larwy są karmione bardzo intensywnie. Mleczko podawane im obficie nie jest stale jednakowe, dostosowane jest do ich wieku.


Fot.1. Tak wyglądają odbudowane
mateczniki po dwóch dniach od
przełożenia larw. Rzadko zdarza się,
aby odciągniętych było 100% mateczników
Fot. Mieczysław Janik



Dla larw młodszych jest rzadsze, bielsze i bardziej przezroczyste niż w matecznikach dla larw starszych. Larwy mateczne „opływają” cały czas mleczkiem, co jest konieczne, aby w tak krótkim czasie mogły zwiększyć tyle razy swoją masę.

Z chwilą zakrywania matecznika niemal połowę jego objętości stanowi mleczko, którym karmi się larwa, a następnie poczwarka przyszłej matki. Od chwili zasklepienia matecznika następuje przeobrażanie się larwy w poczwarkę i dorosłego owada.

Jest to czas inkubacji, a więc oprócz odpowiednich warunków (temperatura i wilgotność) ważny jest spokój. Proces ten może odbywać się w rodzinach wychowujących, rodzinach inkubujących lub w specjalnych urządzeniach inkubacyjnych zwanych też cieplarkami.

Szczególnie ważny jest...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów


Fot. 2. Taki futerał ze styropianu może
być wykorzystywany przy przenoszeniu
mateczników do cieplarki. W czasie
izolacji jest okazja do dokładnego
przeglądu rodziny w celu zniszczenia
mateczników ratunkowych
Fot. Mieczysław Janik


W przypadku miodu klatki powinny posiadać specjalne komory do jego podania. Dość często wykorzystuje się klatki w postaci lokówek lub wręcz lokówki. Pokarm konieczny jest przy wygryzaniu się matek w inkubatorach. Wtedy to izoluje się mateczniki w piątym dniu po przełożeniu larw.

Do przenoszenia mateczników przydatne są specjalne futerały ze styropianu. Zastosowanie inkubatora jest uzasadnione przy dużej skali produkcji matek. Stosując inkubator, można oszczędzić na rodzinach zaangażowanych do wychowu. Inkubatory najczęściej stosowane są w pasiekach hodowlanych, co ma swoje uzasadnienie ekonomiczne.

W przypadku, kiedy mateczniki inkubuje się w rodzinie pszczelej, izolacja odbywa się na dwa dni przed wygryzaniem matek (dziesięć dni po przełożeniu larw, czyli w czternastym dniu cyklu rozwojowego). Poczwarka w czasie izolacji powinna mieć ciemne oczy, co można sprawdzić po otwarciu jednego matecznika.

Niektórzy hodowcy podczas izolacji polecają...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów


Fot. 3. Przy wychowie matek przydatny może być, szczególnie dla
mało doświadczonych hodowców, specjalny kalendarz
Fot. Mieczysław Janik



Korek z matecznikiem chwytamy między palec wskazujący i kciuk i, obracając go, staramy się oderwać od beleczki. Czasami dochodzi do zabudowania mateczników i zalania ich nektarem. Wtedy izolacja jest znacznie utrudniona i niezbędny będzie ostry nóż, którym wycięte zostaną mateczniki.

Do zabudowywania mateczników dochodzi z chwilą pojawienia się intensywnego pożytku. Można je ograniczyć poprzez wstawienie do rodziny wychowującej na skraju gniazda ramki z węzą.

Wygryzanie matek odbywa się w szesnastym dniu cyklu rozwojowego lub dwanaście dni po przełożeniu larw, pod warunkiem że były jednodniowe. Gdy przekładaliśmy larwy starsze, matki wygryzą się wcześniej. Przy staranności i terminowości, gdy wszystko przebiega zgodnie z planem, niemal 100% matek wygryzie się określonego dnia. Mateczniki niewygryzione należy zniszczyć.

Bezpośrednio po wygryzieniu matki poddaje się selekcji oraz wizualnej ocenie jakościowej. Ponieważ są one jeszcze nielotne, łatwo można poddać je dokładnym oględzinom. Oceniać będziemy wielkość, kondycję i wygląd.

Gdy mamy wątpliwości lub nie mamy wprawy w ocenie wielkości, możemy matki wyrywkowo ważyć, ale do tego potrzebna jest odpowiednia waga. Matki powinny być ważone bezpośrednio po wygryzieniu. Wszystkie małe, niemrawe lub uszkodzone (najczęściej jest to skrzydło lub noga) eliminujemy.

W praktyce robimy to w ten sposób, że...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów


Fot. 4. Matki wygryzają się z mateczników zawsze
w ten sam sposób, równo odcinając samo
wieczko matecznika. Na zdjęciu wygryzione
mateczniki na różnych korkach
Fot. Mieczysław Janik


Fot. 5. Przy dobrym pożytku mateczniki mogą zostać
całkowicie zabudowane, natomiast komórki zalane
nektarem, co znacznie utrudnia izolację
Fot. Mieczysław Janik



Najlepiej jest znakować matki młode, zaraz po wygryzieniu się z matecznika. Jest to łatwiejsze, matki są mniej ruchliwe i mniej narażone na uszkodzenia, łatwiej je złapać. Matkę chwytamy za tułów dwoma palcami w taki sposób, aby na grzbiecie można było postawić kropkę lub przykleić opalitek.

Czasami do przytrzymywania matki w czasie znakowania wykorzystuje się specjalne tulejki z tłokiem, z osiatkowaną nakrywką lub kołpaczki z siatki oparte o kawałek gąbki. Oczka siatki powinny być tak dobrane, aby można było matkę oznakować.

Najwygodniej jest...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów


Fot. 6. Przy izolacji matek w cieplarce klatki powinny posiadać
komorę na pokarm. Na zdjęciu od prawej klatki Zandera, z lewej
plastikowa z korkiem od dołu, w którym widoczne są otworki na miód
Fot. Mieczysław Janik


Znakowanie polega na naniesieniu znaczka na środek płytki grzbietowej tułowia matki. Do nanoszenia farby bądź kleju używa się szpilki, zastruganej zapałki lub patyka. Przy znakowaniu opalitkami jednym końcem nanosi się klej na grzbiet matki, drugim lekko zwilżonym nanosi się opalitkę, którą trzeba docisnąć i chwilę odczekać.

Oznakowana matka nie powinna być wpuszczana od razu do klatki z pszczołami, lecz dopiero wtedy, gdy farba czy klej wyschnie. Znakowanie kończy pierwszy etap wychowu. Co dalej dzieje się z matkami w następnym numerze.


Link do kolejnego artykułu:

Zagospodarowanie matek pszczelich


Mieczysław Janik


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"