fbpx

NEWS:

Gospodarka w ulu Langstrotha, cz. 2.

W poprzednim artykule przedstawione zostały zalety pracy w ulu wielokorpusowym, jakim jest Langstroth. Próbowaliśmy zmierzyć się ze stwierdzeniem, iż jest to ul godny polecenia nie tylko do dużych pasiek towarowych w krajach o intensywnej gospodarce pasiecznej, jak np.: USA, Kanada czy Chiny, ale równie dobrze sprawdza się w naszych polskich warunkach dając korzyści zarówno z utrzymywania rodzin pszczelich, jak i łatwości oraz szybkości w obsłudze tego ula.

Przygotowanie do zimowli to zasadzie główny przegląd jesienny, od którego zależy bardzo dużo, zarówno jeśli chodzi o nadchodzący sezon pszczelarski, jak i samą zimowlę pszczół. Zimowanie w ulu Langstrotha nie jest tak mocno skomplikowane jakby mogło się wydawać.

Należy pamiętać o podstawowych czynnościach, które musimy wykonać i ocenić następujące rzeczy:

Pasieka nr 82 (langstroth-20160628_143304.jpg)
fot.© Piotr Szyszko

  • stan zapasu miodu oraz pierzgi w ulu,
  • siłę rodziny,
  • jakość czerwiu znajdującą się w ulu w danym okresie
  • jakość plastrów.

Są to podstawowe prace, od jakich musimy zacząć, aby dobrze zazimować nasze pszczoły. Jak wcześniej wspominałem, zimowanie w ulach typu leżak, jak np.: warszawski zwykły czy warszawski poszerzany jest łatwiejsze z racji ramki, która jest wysoka (szeroka bądź wąska) i różni się od zimowania rodzin w ulach korpusowych.

W ulu Langstrotha pszczoły zimujemy na dwóch korpusach. Wyjątkiem są – i tu odniosę się do Kanady, w której pracuję – odkłady, które bardzo dobrze znoszą zimowlę na jednym korpusie gniazdowym. Dodać trzeba, że nowe rodziny, które zostały stworzone w danym roku są otaczane przez pszczelarzy dobrą opieką.

Stale podawanay jest syrop cukrowy i przeprowadzane są kontrole. Ma to na celu doprowadzenie nowych rodzin do jak największej siły, aby do zazimowania trafiły bardzo silne. Odkłady zimuje się w specjalnych halach, co również sprzyja zimowaniu na jednym korpusie z wylotkami maksymalnie odsłoniętymi (pomieszczenie to jest dodatkowo wentylowane i panuje w nim cały czas taka sama temperatura).

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Kolejnym elementem podczas zimowli są wylotki, które powinny być odpowiednio zabezpieczone przed dostaniem się szkodników do ula, a jednocześnie zapewniając dobrą wentylację. Ul Langstrotha możemy zimować zarówno na dennicy osiatkowanej, jak i zamkniętej.

Osobiście używałem tylko dennic zamkniętych, które sprawdzają się dosyć dobrze. W niektórych słabszych rodzinach może pojawić się problem z wilgocią, ale jest to do wyprowadzenia, natomiast dużo pszczelarzy używa dennic osiatkowanych przez całą zimę i chwalą sobie to rozwiązanie (nie występuje problem z wilgocią).

Wybór dennicy to zawsze indywidualna preferencja każdego pszczelarza, polecam jednak, by Ci, którzy nie stosowali w tym typie ula dennic osiatkowanych pokusili się o takie rozwiązanie chociaż w jednym ulu – może praca na takich dennichach przypadnie do gustu i poprawi zimowanie rodziny pszczelej.

Pasieka nr 82 (langstroth-20160302_152820.jpg)
fot.© Piotr Szyszko

Wracając do trudności z zimowlą w ulu Langstrotha, to może się zdarzyć kilka niepożądanych sytuacji. W niektórych przypadkach pszczoły mogą zbyt szybko przesuwać się ku górze bez możliwości powrotu – możemy więc mieć sytuację, że pszczoły osypią się z głodu, mimo że w ulu jest dużo pokarmu.

Ważna jest więc kontrola w czasie zimy, do czego zachęcam! Możemy otworzyć daszek i, jeśli nie mamy beleczek, zaobserwować na jakiej wysokości uwiązany jest kłąb. Jeśli jest wszystko w porządku, nie musimy się martwić, ale zdarzają się sytuacje, że pszczoły są już praktycznie pod daszkiem i co wtedy możemy zrobić?

Jedynym z rozwiązań, które może pomóc uratować naszą rodzinę jest położenie ramki z pokarmem na beleczki, dzięki czemu pszczoły będą mogły go pobrać. Po jakimś czasie ramkę należy odwrócić, by upewnić się, że zapas cały czas jest na dobrym poziomie.

Kolejnym rozwiązaniem, które kilku pszczelarzy stosowało, było dokarmienie ratunkowe ciastem. Uważam, że jest to sposób mniej wydajny, ponieważ obciąża pszczoły przy przerabianiu ciasta, jednak kiedy nie mamy np.: ramek z pokarmem lub żadnego innego rozwiązania, musimy podejmować wszystkie działania, by pomóc rodzinie pszczelej dotrwać do okresu, kiedy będzie można zacząć podkarmianie syropem cukrowym.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Ul Langstrotha jest bardzo wygodny, jeśli planujemy powiększyć naszą pasiekę poprzez odkłady oraz zsypańce. Ogólne warunki tworzenia odkładów są klasyczne (odpowiednia pora, pogoda, silne i zdrowe rodziny itp.). Do ula dobieramy 3 ramki z czerwiem w różnym jego stadium rozwoju, ramkę z pokarmem oraz pierzgą, możemy również dołożyć ramkę z suszem i dwie z węzą.

Ul ten stwarza bardzo dobre warunki do rozwoju nowych rodzin, oczywiście po uprzednim podkarmianiu odkładu, dzięki czemu możemy zapewnić rodzinie szybszy rozwój. Po osiągnięciu odpowiedniej siły można za pomocą kraty odgrodowej zabezpieczyć dennicę gniazdową i postawić kolejny korpus, dzięki czemu pszczoły będą mogły składować miód nad gniazdem, a matka pszczela ma cały korpus gniazdowy do czerwienia.

Pasieka nr 82 (langstroth-20160817_124520.jpg)
fot.© Piotr Szyszko

Odkłady wczesne (majowe), kiedy nowa rodzina ma wystarczająco dużo czasu na to, by dojść do odpowiedniej siły i matka może przejść do górnego korpusu, możemy zimować na dwóch korpusach tak jak normalną rodzinę produkcyjną.

Tak zwane zsypańce równie dobrze radzą sobie w tym ulu. W tym przypadku pszczoły możemy wsypać zarówno na ramki z suszem, jak i wszystkie ramki z węzą, które przez zsypańce są bardzo szybko odbudowywane. Takie rodzinki również powinny być podkarmiane i ich rozwój powinien być stale pod kontrolą pszczelarza.

Ul Langstrohta stwarza więc optymalne warunki do rozwoju odkładów i zsypańców zapewniając pszczołom odpowiednią ilość miejsca do rozwoju i naturalnego sposobu gromadzenia zapasów (czyli nad gniazdem).

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Pasieka nr 82 (langstroth-20160507_114045.jpg)
fot.© Piotr Szyszko

Jak widać, gospodarowanie w ulu Langstrotha może przynieść odrobinę trudności ze względu na bardziej złożone „elementy” tej gospodarki. Jednak mimo tego coraz więcej osób decyduje się na wprowadzenie do swojej pasieki uli Langstrotha, które zapewniają pszczołom warunki najbardziej zbliżone do naturalnych oraz umożliwiają bardzo szybką obsługę.

Polecam gospodarkę pasieczną w tym ulu.

Piotr Szyszko
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


 Wydanie tradycyjneZamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"