fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 0

Postępowanie z rodzinami pszczelimi w świetle aktualnej sytuacji zdrowotnej pszczół

Redakcja „Pasieki” poprosiła mnie o zabranie głosu w sprawie aktualnej sytuacji pszczelarstwa w kraju. Jako że bliżej znany mi jest tylko problem leczenia warrozy, właśnie w tej kwestii pragnę się wypowiedzieć.


Fot. Jerzy Jóźwik

Liczba rodzin w Polsce szacowana jest na 900 tys. W obecnej sytuacji, jaka zapanowała w pszczelarstwie, rodzi się pytanie, czy nie ulegnie ona drastycznemu spadkowi. Zagrożenia płyną z wielu stron. Najbardziej nagłośnioną sprawą jest niska skuteczność zastosowanego w Polsce na szeroką skalę preparatu przeciwwarrozowego.

W zeszłym roku na rynek został wprowadzony polski lek do leczenia warrozy, którego skuteczność producent określił na ponad 90%. Jest zatem wysoka i daje podstawy do stosowania go przy zabiegu głównym w zintegrowanym systemie walki z pasożytem.

Środowisko pszczelarskie, które od wielu lat czekało na rodzimy preparat o wysokiej skuteczności, do tego łatwy w stosowaniu i tani w porównaniu z konkurencyjnymi lekami z zagranicy, przyjęło ten fakt z wielką radością.

Dodatkowym czynnikiem, który spowodował, że pszczelarze chętnie zastosowali ten preparat w swoich pasiekach były...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

W tej chwili rodzi się pytanie, co dalej?

Jak i kiedy pomóc porażonym pasożytem rodzinom?

Już wiosną pszczelarze powinni się zatroszczyć o swoje rodziny, zwłaszcza te, u których wynik leczenia warrozy jest niepewny. Tuż przed pierwszym oblotem należy oczyścić dennice, aby ułatwić pszczołom dostęp do wylotka oraz zaoszczędzić ich energię, którą lepiej niech spożytkują na wychów czerwia i loty po zapasy pokarmu i wodę.

Szczególnie w rodzinach silnie porażonych roztoczem, kiedy długość życia robotnicy niepokojonej przez kilka pasożytów ulega skróceniu, nie powinniśmy zapominać o tym zabiegu. Osyp zimowy należy zebrać do papierowych toreb i przesłać do badań pod kątem obecności warrozy.

Oczyszczanie dennic pozwoli nam wstępnie zorientować się, ile rodzin przezimowało, a wyniki badań umożliwią orientację w ich stanie zdrowotnym i kondycji. Warto zajrzeć pod powałkę i ocenić, czy rodziny nie są głodne.

W razie stwierdzenia braku zapasów pokarmu pszczołom można podać...


Zakładanie pasków Baywarolu
Fot. Bayer©

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Postępowanie wiosenne


Jeżeli w osypie zimowym stwierdzi się obecność kilkunastu samic Varroa destructor, oznacza to, że porażenie jest niskie, a kilkudziesięciu pasożytów, że średnie. Stwierdzenie w osypie powyżej stu roztoczy sygnalizuje, że musimy wkroczyć już wiosną z zabiegami leczniczymi (Pohorecka 2003). W obecnej chwili zarejestrowanych i dostępnych w Polsce jest kilka preparatów. Skuteczność ich jest różna.


Skuteczność różnych preparatów do zwalczania Varroa destructor zarejestrowanych w Polsce




W tym okresie najlepiej jest zastosować Apiwarol AS, który można zaaplikować już w marcu. Odymianie należy powtórzyć po 4-6 dniach. Mimo pracochłonności zabiegu jest to lek wysoce skuteczny. Pamiętając przy wyborze leku na warrozę o miodzie wiosennym, musimy wziąć pod uwagę...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Mechaniczne metody pozbywania się pasożyta

Warto ocenić skuteczność przeprowadzonego wiosną zabiegu. Następnym krokiem, który pomoże nam ograniczyć populacje pasożyta do minimum, jest usuwanie zasklepionego czerwia trutowego, ponieważ warroza chętniej żeruje na larwach trutowych niż na czerwiu pszczelim (Fuchs 1990, Trouiller i in. 1992).


Ryc. 1. Pozostałości amitrazy po dwukrotnym odymianiu
(Lodesani i inni 1992)

Wydaje się, że jeżeli skuteczność wiosennego zabiegu była zadawalająca, to można sobie nie zwracać głowy mechanicznymi metodami walki z warrozą. Jednak do zasadności takich zabiegów może przekonać pszczelarzy przeanalizowanie zdolności rozrodczych pojedynczej samicy. Również zjawisko reinwazji powoduje, że nie można czekać bezczynnie do zabiegu głównego zwalczania pasożyta.

Pojedyncza samica Varroa destructor dochowuje się średnio 1,3-1,4 dojrzałych córek w komórce pszczelej oraz 2,2-2,6 dojrzałych córek w komórce trutowej (Schulz 1984, Fuchs, Langenbach 1989). Samice urodzone w okresie wiosenno-letnim żyją...

<

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Główne leczenie letnie

Do zabiegu głównego zwalczania Varroa destructor należy przystąpić po ostatnim miodobraniu. Jest on niezwykle ważny, a jego zaniedbanie może mieć wpływ na jakość zimowli pszczół. Dlatego kierując się wyborem leku, powinniśmy brać pod uwagę jego skuteczność. Zadawalające rezultaty dają jedynie preparaty niszczące powyżej 90% populacji pasożyta.


Ryc. 2. Pozostałości fluwalinatu po jednokrotnym użyciu

Jeżeli przeanalizujemy tabelę, a wiosną stosowaliśmy Apiwarol AS, wybór pada na Baywarol, ponieważ Perizinu nie można stosować, gdy w rodzinach jest czerw, a pozostałe preparaty według terenowych badań nie dają odpowiedniej skuteczności. Nie należy również zapominać o zbadaniu efektywności naszego leczenia.

Jest to konieczne, zwłaszcza jeżeli Baywarol był stosowany kilka lat z rzędu w tej samej pasiece. Z terenu napływają bowiem sygnały o...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Dotacje z UE

W 2006 roku pszczelarze również będą mogli korzystać z pomocy UE w ramach „Mechanimu wsparcia rynku produktów pszczelich”. Ważne jest, żeby kierować się rozsądkiem i nie zaprzepaścić otrzymanych pieniędzy. Teoretycznie dzięki dotacjom UE preparaty na warrozę otrzymamy prawie za darmo, poniesiemy tylko niewielki koszt podatku VAT.

Zatem jakie leki wybrać? Trzeba przede wszystkim ocenić sytuację w swojej pasiece. Pod uwagę należy również wziąć informację, czym do tej pory zwalczano pasożyta i na ile zabiegi te okazały się skuteczne. Preparat musi być efektywny w swoim działaniu na tyle, byśmy mogli być spokojni o stan zdrowotny naszych rodzin pszczelich i ich kondycję.

Lek. wet. Beata Bąk
Katedra Pszczelnictwa
Ul. Słoneczna 48
10-710 Olsztyn
www.uwm.edu.pl/pszczoly
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"