fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 0

Tango w Pasiece

W tym roku miałem 60 kg z ula – słyszę tu i tam, a u mnie ledwo dziesięć, a i to wątpliwe, bo nie uwzględniam tych rodzin, które się wyroiły. Rójki oczywiście poszły do lasu, bo na stały pobyt w pasiece nie mogę sobie pozwolić. Hobby w całym znaczeniu tego słowa.

altTeren pagórkowaty - okolice Kartuz, 220 m n.p.m. Pożytek skromny, rozłożony w okresie maj – lipiec, a temperatura zawsze o około 50C niższa niż w innych rejonach województwa. Cały ten niedostatek kompensuje smak miodu. Zachwyca znajomych i  klientów.

Bukiet kwiatowy malin, chabrów, rumianu, lipy, wierzbówki kiprzycy i ostu to niepowtarzalny efekt smaku i aromatu. Prowadzenie pasieki choć niewielkiej, bo dwudziestopniowej, daje dużo satysfakcji i odprężenie od codziennej pracy biurowej. Jednak kompleks małej wydajności i straconych rojów zmusza do poszukiwania nowych metod pszczelarzenia.

Wszelkie znane z literatury metody nie dawały efektów. Parę dni słoty i rójki poszły w las. Pożytek przez parę godzin wystarcza na wykarmienie czerwia.

Dwadzieścia pięć lat opieki nad pszczołami pozwoliło zebrać wiadomości umożliwiające wdrożenie w 1994 roku metody, którą nazwałem tango w pasiece, bowiem przestawianie jednego ula na miejsce dwóch przypomina właśnie tango. Dwa ule z pszczołami pracują na jeden przygotowany pusty.

Etapy tego przestawiania zależą od intensywności rozwoju rodziny pszczelej oraz spodziewanego pożytku. W latach korzystnych udaje się operację powtórzyć dwukrotnie. Do tradycji należy jednak jednokrotne przestawianie, które pozwala na podwojenie wydajności miodu, zdecydowanie zmniejsza występowanie nastroju rojowego i zwiększa o 50% ilość pni.

Każdy z etapów wymaga przygotowania w celu uzyskania maksymalnego przyspieszenia rozwoju rodzin pszczelich. Należy je rozpocząć jesienią lub wczesną wiosną.

Rodziny pszczele grupujemy parami, dobierając ule o podobnej sile. Wiosną znanymi metodami pomagamy pszczołom w jak najszybszym rozwoju. Dążymy jednak do tego, aby nasilenie rozwoju nastąpiło w dniu rozpoczęcia pożytku.

W tym właśnie dniu lub w momencie rozpoczęcia nastroju rojowego na miejsce dwóch silnych pni stawiamy jeden pusty. Do niego przekładamy ramki z krytym czerwiem po 50% z każdego ula. Dodajemy nadstawki proporcjonalnie do siły lotnych pszczół w ulach odstawionych. Odstawione ule z matką i młodymi pszczołami wymagają opieki. Dokarmianie przyspiesza ich rozwój i w okresie trzech do czterech tygodni osiągają one siłę pozwalającą na powtórzenie operacji.

alt

W nowo postawionym ulu do ramek z czerwiem wracają pszczoły lotne. Operacja ta musi być przeprowadzona w pogodny dzień, w trakcie trwania pożytku. W dniu przestawienia i w dniu następnym lotne pszczoły z przestawionych uli wracają na stare miejsce. Brak matki je denerwuje i zakładają mateczniki ratunkowe.

Pogoda i siła pożytku biorą górę nad ich nastrojami. Po siedmiu do dziewięciu dniach należy ul dokładnie przejrzeć w celu zniszczenia mateczników ratunkowych. Wskazane jest podanie nowej matki lub pozostawienie wybranego matecznika. Okres podania matki i jej unasiennienie to czas napełniania nadstawek. W pasiekach stacjonarnych w terenie umiarkowanego pożytku okres ten pozwoli na:

  • zgromadzenie znacznych ilości miodu,
  • ograniczenie spożycia miodu na dokarmianie czerwia,
  • wykorzystanie pełnych możliwości rozrodczych przez posiadane matki,
  • wyeliminowanie niepożądanych rójek.



[...] - treść ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Leszek Pękala


Czasopismo dla pszczelarzy z pasją - Pasieka 2004 nr 2.
Zamów e-prenumerate
"Pasieki"